trener rusek

i

Autor: BŹ

wyrok

Ostrów/Kalisz. Koniec procesu ws. byłego trenera szczypiornistów. Jest winny?

2024-08-05 14:38

4 lata więzienia dla Pawła R., znanego i cenionego trenera i działacza sportowego z Kalisza - za czyny pedofilskie wobec jednego z podopiecznych. Wyrok zapadł dziś (poniedziałek 05.08) przed Sądem Rejonowym w Ostrowie Wielkopolskim. Nie jest prawomocny.

Proces od ponad roku toczył się za zamkniętymi drzwiami. Dziś Paweł R. powiedział nam, że do winy się nie przyznaje i zapowiedział odwołanie od wyroku.

- Absolutnie się nie zgadzam z tym wyrokiem, będziemy się odwoływać – mówi Paweł R. - Nic więcej dziś nie powiem. I nie zamierzam przepraszać pokrzywdzonego.

58-latek ma także dożywotni zakaz pracy z dziećmi, oraz 10-letni zakaz kontaktowania się i zbliżania na mniej niż 20 metrów - do swojej ofiary. Ma także zapłacić jej 50 tysięcy złotych zadośćuczynienia.

Dziś pokrzywdzonego nie było w sądzie. Jego pełnomocnik - mecenas Damian Grzeszczyk, nie wyklucza apelacji, bo jego zdaniem wyrok jest za niski.

- Musimy teraz zapoznać się dokładnie z uzasadnieniem sądu – mówi adwokat. - Na pewno w pierwszej mojej ocenie ten wyrok jest za łagodny. Dlatego – po rozmowie z klientem – nie wykluczam apelacji. Ważne jest jednak to, że sąd uznał winę oskarżonego.

Uzasadnienia sądu nie znamy, bo proces był niejawny. Wyrok nie jest prawomocny.

Sprawa wyszła na jaw w grudniu 2022 roku. Wtedy Paweł R. został zatrzymany i aresztowany. I do dziś w areszcie przebywa. Jak wykazało śledztwo - mężczyzna przez 11 lat miał wykorzystywać jednego z zawodników. Pierwszy raz, kiedy chłopak miał 10 lat.

Proces ruszył w maju ubiegłego roku. Dziś się zakończył.

QUIZ. Czy jesteś uzależniony/a od internetu? Rozwiąż psychotest i sprawdź, czy nie potrzebujesz odwyku

Pytanie 1 z 8
Czy odnosisz wrażenie, że Twoje zaabsorbowanie Internetem jest na tyle duże, iż nieustannie myślisz o wcześniejszych aktywnościach w Internecie i/lub nie możesz się doczekać kolejnych sesji w sieci?
Źródło: Ostrów/Kalisz. Koniec procesu ws. byłego trenera szczypiornistów. Jest winny?